V Niedziela Wielkanocna - 28 kwietnia Znak rozpoznawczy ucznia Jezusa...
W Starym Testamencie Bóg daje przykazanie najważniejsze i największe:
Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz, Pan jest jeden. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego
W Jezusie Bóg idzie o krok dalej i mówi:
Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie.
Jezus mówi, żeby miłować się wzajemnie już nie tylko bliźniego jak siebie samego ale jak On mnie umiłował - do końca, po krzyż i śmierć...
„Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi...”
Znakiem rozpoznawczym prawdziwego ucznia Jezusa nie jest to, że chodzi do Kościoła, czyta Biblię, bądź ją zna, nie jest to że nosi medalik lub krzyżyk, ani to że śpiewa na Mszy św. lub uczestniczy w innych nabożeństwach lub grupach, ale to że żyje tym właśnie przykazaniem, że kocha bliźniego jak Jezus go umiłował.
Kryzys chrześcijaństwa w świecie ma swe źródło w braku autentycznej miłości wzajemnej. Wspólnoty chrześcijańskie, rodziny, parafie, zgromadzenia zakonne, plebanie nie promieniują ewangeliczną miłością. Obserwator zewnętrzny nie rozpoznaje w nich uczniów Chrystusa. Dostrzega to wszystko, czym żyje świat, ale nie dostrzega tego, czym żył Chrystus.
POMYŚL! CZY JESTEŚ UCZNIEM JEZUSA? CZY MOŻE WYDAJE CI SIĘ ŻE NIM JESTEŚ!
